Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

"Dzień drugi i trzeci..."

Blog:  mgagatka2013
Data dodania: 2013-06-26
wyślij wiadomość

blog budowlany - mojabudowa.pl

Drugiego dnia Bóg stworzył sklepienie niebieskie i Niebo, trzeciego dnia Bóg oddzielił suchą Ziemię od wód, czyli Morza"... a na naszej działce właśnie pojawiła się WODA!!! Aż sami nie mogliśmy w to uwieżyć! :-) A wszystko zaczęło się jeszcze pod koniec sierpnia 2010r., kiedy to przyszedł nam do głowy pomysł zasadzenia żywopłotu przy siatce "od ulicy", co by w przyszłości zapobiec inwigilacji sąsiedzkiego "szkiełka i oka"... taka tam fanaberia... ;-) Niestety na pustyni raczej nic nie urośnie, a skoro ziemia jest kategorii V, czyli piasek... to bez wody nie da rady... Postanowiliśmy więc postarać się o życiodajną ciecz... W sumie, sprawa wydawałaby się prosta: od głównej linii należy zrobić przyłącze, w sumie kilka metrów i tyle! Będąc dobrej myśli umówiliśmy się z Panem z wodociągów na oględziny i wycenę. Pan przyjechał, a jakże i ... zaczęło się: główna linia przebiega nie w drodze, a po działkach sąsiadów wzdłuż drogi. Potrzebna jest więc zgodna (na specjalnym druku) sąsiada na przekopanie się przez jego działkę... zgoda musi być potwierdzona przez organ gminny?! ; ponadto: oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane; druk zgłoszenia robót budowlanych polegających na budowie przyłączy; mapka sytuacyjno-wysokościowa itd... Dokumenty szybciutko skompletowaliśmy, wysłaliśmy i.... cisza, bo a to pani w wodociągach nie miała czasu, a to się nie wyrobiła z dokumentami, bo właśnie wygrali przetargi i terminy gonią, a to dostarcza dokumenty do geodety raz w miesiącu...! I tak nastała zima, działkę zasypało śniegiem i skuło lodem... Nie było sensu interweniować i ponaglać sprawy - bo przecież w zimie studzienki kopać nie będą... Nie mniej jednak, kiedy tylko zima sobie poszła, usłyszałam od pani w wodociągach, że nasze dokumenty ZAGINĘŁY! Krew mnie zalała! W końcu po długotrwałych regularnych gnębieniach samego właściciela wodociągów , umówiliśmy się na konkretny termin budowy przyłącza i czekamy... aż przyjadą. Naznaczony termin minął. I cisza.Dzwonię drugi raz i znów się umawiam...za tydzień. Ale za tydzień też nie przyjechali...zadzwoniłam więc jeszcze raz i znów umówiłam się za tydzień. To był poniedziałek.W poniedziałek nie dotarli...nie było im po drodze. Obiecali wpaść jutro....ale nie mieli po drodze. W środę mieli być na 100%! Cóż...kiedy jednak okazało się, że pojechali inną drogą.W czwartek zajechali, w pół godziny załatwili sprawę i pojechali... Szybko, sprawnie i solidnie! miało to miejsce w kwietniu 2011r - a piszę o tym teraz, bo właśnie po kolejnych bojach, telefonach, prośbach i groźbach z naszej strony - dokładnie w drugą rocznicę działania studzienki wodomierzowej - Wodociągi przesłały nam UMOWĘ z nr konta i wszelkimi potrzebnymi danymi...

blog budowlany - mojabudowa.pl

Piękne zdjęcie naszej studzienki wodomierzowej,,, ;-)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Po zimie...

Blog:  mgagatka2013
Data dodania: 2013-04-24
wyślij wiadomość

W mininy weekend bylismy na naszej działce, a tam...

krety, nornice...

Miało być wiosennie, a było tak średnio ciepło. Za to naszym oczom ukazał się ogrom pracy, jaki nas czeka. Zastanawiam się, czy  to możliwe, aby zima pod śniegiem urosły chwasty??? U mnie chyba tak się stało... bo na jednej okrągłej rabacie jakieś zielone zielsko wyglada...:-/

Trzeba było zakasać rękawy i zabrać się do grabienia...

blog budowlany - mojabudowa.pl

Do cięcia...

blog budowlany - mojabudowa.pl

i sadzenia...

blog budowlany - mojabudowa.pl

Agatka w środku...

Blog:  mgagatka2013
Data dodania: 2013-04-12
wyślij wiadomość

Po obejrzeniu wręcz setek projektów, Agatka wydała nam się projektem prawie idealnym dla naszych potrzeb. Dlatego też nie planujemy prawie żadnych istotnych zmian - jedynie drobna kosmetyka :-)

Na parterze zdecydowaliśmy się na zlikwidowanie podcienia i tym samym zyskaliśmy prawie 4m2 dodatkowej powierzchni i wstawienie okna w elewacji tylnej. Nie będzie też drzwi do pomieszczenia garażowego z salonu.

blog budowlany - mojabudowa.pl

 Na poddaszu, przesuniemy ściankę działową, o tak:

blog budowlany - mojabudowa.pl

To tyle na dzisiaj.  Ponieważ w końcu chyba przyszła wiosna - na weekend mamy zaplanowany wypad na naszą działeczkę.

Dziłaka...

Blog:  mgagatka2013
Data dodania: 2013-04-11
wyślij wiadomość

Na początku była działka... ;-) Bo wszytko zaczęło się od działki,  ponieważ działka jest duża (w sumie składa się z 6 działek po 1000m2 każada), pierwotnie myślałam o ich sprzedaży, a sobie pozostawieniu jakichś 2 tys m. Jednak mój mąż zobaczywszy owe działki, zapałał do nich miłością wielką i szaleńczą ;-) i wszelkie sprzedaże wybijał mi z głowy.

Tak wyglądała działka przed ogrodzeniem:

blog budowlany - mojabudowa.pl

a tak zogrodzone siatką: 

blog budowlany - mojabudowa.pl

Ogrodzenie 6 tys m było sporym przedsięwzięciem. Głównie związane było to z ekipą, na którą się zdecydowaliśmy. Niestety wina też leżała po naszej stronie, ponieważ nie mogliśmy osobiście doglądać robienia płotu, tylko wszelkie uzgodnienia robiliśmy zdalnie - przez telefon. A na koniec jeszcze dostaliśmy "niespodziankę" - plantowanie ziemi wokół płota - 830 zł - które wsześniej nie było z nami uzgodnione! angry

Za to brama została ukuta dobrze - to zdjęcie u pana kowala:

blog budowlany - mojabudowa.pl

a tak się prezentowała już prawie gotowa furtka:

blog budowlany - mojabudowa.pl

A tak efekt końcowy:

blog budowlany - mojabudowa.pl

3Komentarze
madic27  
Data dodania: 2013-04-11 20:35:08
brama pierwsza klasa!za sprzedaz działeczek spokojnie moglibyście dużo dostac ale sam nie wiem czy bym sprzedał tak uroczy kawałek ziemi.pozdrawiam...
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-12 13:59:00
no właśnie... mój mąż, który całe życie przemieszkał w bloku uważa, że to i tak mało ;-)
odpowiedz
Odpowiedź do madic27
Data dodania: 2013-04-12 14:10:39
Do pierwszych odśnieżań i koszeń trawki
odpowiedz
Odpowiedź do mgagatka2013

START

Blog:  mgagatka2013
Data dodania: 2013-04-11
wyślij wiadomość

Witam wszystkich bardzo serdecznie! Jestem tutaj już od jakiegoś czasu, ale dotychczas tylko jako obserwator, z wypiekami na buźce czytałam Wasze zmagania budowlane i z ekipami "z prawdziwego zdarzenia" i nie tylko ;-) Wraz z mężem już jakiś czas temu zaczęliśmy snuć marzenia o własnym domku i tak oto powoli, malutkimi kroczkami zaczynamy wdrażać marzenia w życie...  Nasz wybór padł na projekt "Agatka" z pracowni MG Projekt.  Niestety, po "przeszukaniu" blogów, okazało się, że tylko jedna osoba buduje taki domek...  wydaje mi się, że Opałek zbliżony jest gabarytowo - więc zaglądam i czytam co ile, gdzie najtaniej - oczywiście zachęcam Wszystkich do zaglądania na moje zapiski, gdzie będę starała się w miarę możliwości dzielić informacjami, pomysłami, cenami itp. Zapraszam do komentowania, doradzania i wspierania! :-)

Aneta

mgagatka2013
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 80337
Komentarzy: 151
Obserwują: 21
On-line: 9
Wpisów: 55 Galeria zdjęć: 184
Projekt AGATKA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - mazowieckie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2017 marzec
2015 październik
2015 luty
2014 grudzień
2014 listopad
2014 październik
2014 wrzesień
2014 sierpień
2014 lipiec
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 kwiecień

Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67144
Liczba wpisów: 222812
Liczba komentarzy: 903600
Liczba zdjęć: 681154
Liczba osób online: 398
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy